Obrzeża nadkoli są miejscem szczególnie narażonym na pojawienie się rdzy. Podczas jazdy z bieżników opon wyrzucane są niewielkie kamyczki, piasek, a zimą również błoto oraz sól. Nawet niewielkie uszkodzenie może spowodować odpryśnięcie lakieru, a tym samym pojawienie się w krótkim czasie korozji. Dlatego do zabezpieczenia antykorozyjnego obrzeży nadkoli należy podejść ze szczególną uwagą.

Zwłaszcza, że nadkola oraz inne elementy pojazdów narażone są na pojawianie się rdzy nie tylko zimą. Wpływ na pojawienie się rdzy ma zarówno śnieg i sól, ale również wilgoć, piasek, a nawet promieniowanie słoneczne. Dlatego o zabezpieczeniu antykorozyjnym należy pamiętać przez cały rok i zapobiegać jej rozprzestrzenianiu się, zanim uszkodzenia będą wymagały poważnej naprawy.

Zabezpiecz nadkola przed korozją zanim nie jest za późno!

Obrzeża nadkoli są miejscem szczególnie widocznym, co ma znaczenie dla estetyki pojazdu. Utrzymanie ich w nienagannym stanie jest istotne, jeśli planujemy sprzedać auto – widoczne ślady rdzy automatycznie obniżą jego wartość. Dlatego lepiej zapobiegać niż leczyć i wykonać zabezpieczenie antykorozyjne samochodu zanim pojawią się ogniska rdzy. Warto pamiętać, że samochody posiadają fabryczne zabezpieczenia przed korozją, jednak z czasem ulegają one procesom starzenia, a tym samym przestają być skuteczne. Tymczasem zastosowanie preparatu na rdzę znacznie wydłuży czas eksploatacji samochodu, a tym samym obniży koszty jego serwisowania.

Procedurę tę można wykonać samodzielnie lub skorzystać z oferty warsztatu samochodowego, który oferuje profesjonalne zabezpieczenia antykorozyjne nadkoli oraz innych elementów nadwozia oraz podwozia. Poniżej przedstawiamy, w jaki sposób poradzić sobie z rdzą na obrzeżach nadkoli samodzielnie – krok po kroku.

Zabezpieczanie antykorozyjne nadkoli krok po kroku

O ile na obrzeżach nie ma widocznej rdzy sprawa jest dość prosta. Wystarczy zdjąć osłony nadkoli, a następnie pokryć wewnętrzne i zewnętrzne elementy preparatem antykorozyjnym, na przykład RUST STOP B firmy Rust Check Poland. Zabezpieczenie najlepiej wykonać przed sezonem zimowym. Dobrze jest powtarzać je co roku – dzięki temu będziemy mieli pewność, że samochód będzie odpowiednio zabezpieczony przed pojawieniem się rdzy.

A co zrobić, kiedy bąble rdzy lub zaawansowana korozja objęły nadkola? W przypadku widocznych wżerów i uszkodzeń nadkoli konieczne będzie skorzystanie z pomocy specjalisty – prawdopodobnie niezbędne będzie wstawienie reperaturki błotnika oraz lakierowanie. W przypadku mniejszych ognisk wystarczyć powinien jedynie papier ścierny o dużej ziarnistości oraz trochę wolnego czasu. Dokładne zeszlifowanie blachy pozwoli na pozbycie się ognisk rdzy – dobrze jest użyć szlifierki, która zdecydowanie przyspieszy postęp prac oraz pozwoli na dokładniejsze oszlifowanie. Następnie powierzchnię należy oczyścić oraz odtłuścić za pomocą wody z detergentem lub benzyny ekstrakcyjnej. Po wyschnięciu należy nałożyć podkład lakierniczy o kolorze najbardziej zbliżonym do oryginalnego koloru lakieru. Podkład musi dobrze wyschnąć, aby możliwe było lakierowanie, czyli ostatni etap naprawy nadkoli. Dobrze jest również pamiętać o ponownym zabezpieczeniu antykorozyjnym, które pozwoli na utrzymanie obrzeży nadkoli w nienagannym stanie przez długi czas.

Dlaczego zapobieganie korozji jest tak istotne?

Na koniec warto wspomnieć, że rdza może dotknąć konstrukcję pojazdu od środka, a pojawiające się na obrzeżach podwozia wykwity mogą być jedynie zwieńczeniem destrukcji. Wówczas naprawa samochodu może być zupełnie nieopłacalna, zwłaszcza jeśli jest to auto starsze. Dlatego należy reagować nawet na najmniejsze pojawiające się ślady rdzy, a także uważnie obserwować podwozie. Zastosowanie preparatu antykorozyjnego będzie z pewnością tańsze niż naprawa i wymiana zniszczonych przez korozję elementów.

Poprzedni artykułPrawidłowe malowanie ścian – o czym należy pamiętać?
Następny artykułManipulator podciśnieniowy – do ciężkiej pracy zawsze gotowy

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj