Każda subkultura ma swój specyficzny dress-code. Dla subkultur skupiających się wokół muzyki punkowej, metalowej i rockowej przez wiele lat typowym elementem ubioru były ciężkie buty z wysokimi cholewami – martensy i glany. Dziś obuwie to wyszło poza swoje dotychczasowe ramy i zyskało popularność również w mainstreamie, wciąż jednak mało osób zdaje sobie sprawę, że martensy i glany nie są tym samym typem obuwia.

Trochę historii

Zarówno martensy, jak i glany zyskały swoją popularność na przełomie lat 60-tych i 70-tych w Stanach Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii. To wtedy właśnie narodził się punk rock, wokół którego wyrosła jedna z najbardziej charakterystycznych młodzieżowych. Styl osób identyfikujących się jako punkowie z czasem wykrystalizował się, a jednym z jego elementów stały się właśnie czarne, skórzane buty na grubych podeszwach i wysokich cholewach. Z czasem stały się one popularne również poza subkulturą punk. Tyle punktów wspólnych, ponieważ glany i martensy mają różne korzenie.

– „Glany wywodzą się z obuwia wojskowego z demobilu oraz obuwia robotniczego – wyjaśnia przedstawiciel firmy SteelDlatego ich cechą charakterystyczną są wzmocnienia. Martensy miały zupełnie inną genezę. Ich twórcą był niemiecki lekarz Klaus Martens, który opracował je jako obuwie ortopedyczne. Z czasem jednak, ze względu na podobieństwa wyglądu, określenia „glany” oraz „martensy” zaczęły być stosowane jako synonimy”.

Różnice między glanami a martensami

Na pierwszy rzut oka glany i martensy nie różnią się znacząco. Wręcz przeciwnie, gdybyśmy porównali ze sobą stare obuwie obu typów, moglibyśmy dojść do wniosku, że buty te są do siebie bliźniaczo podobne – podobny fason, podobny kształt podeszwy, podobna kolorystyka. Dopiero przyglądając się bliżej znajdziemy różnice.

  • Żółta nić wokół podeszwy – to właściwie znak firmowy martensów, odróżniając je od innych rodzajów butów. Nie znajdziemy ich w glanach.
  • Inne wykończenie – pierwotnie martensy były produkowane jako obuwie ortopedyczne, dlatego na piętach wyposażone są one w poduszki powietrzne tłumiące drgania podczas chodzenia. Glany nie posiadają takich poduszek – zamiast tego wyposażone są w metalowe wzmocnienia na czubkach i piętach, dzięki czemu idealnie nadają się do pogo na koncertach. Glany możemy rozpoznać również po śrubach wkręconych w podeszwę
  • Jakość skóry – martensy zazwyczaj wykonywane są z delikatniejsze skóry, która jednak wymaga lepszej konserwacji. Solidne glany to obuwie nie do zdarcia, świetnie spisze się w każdych warunkach

Last but not least, istotną różnicą jest cena. Martensy to marka butów, a jej produkty osiągają cenę nawet kilkuset złotych za parę. Glany to z kolei określenie zbiorcze dla obuwia innych marek, np. Steel – buty te możemy kupić dużo taniej.

Poprzedni artykułReklama dla deweloperów od DeveloPro
Następny artykułOstrzenie noży introligatorskich – zleć to fachowcom

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj